Indie szansą dla polskich firm w przyszłości

W obliczu dynamicznego rozwoju indyjskiej gospodarki, eksperci wskazują na rosnące możliwości dla polskich firm w nadchodzących latach. Jakub Kamiński, starszy konsultant w Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, podkreśla, że mimo obecnych napięć w regionie, Indie stają się coraz bardziej atrakcyjnym rynkiem dla polskiego eksportu, zwłaszcza w branży kosmetycznej i spożywczej. Wzrost klasy średniej oraz poprawa warunków inwestycyjnych mogą przyczynić się do zacieśnienia relacji gospodarczych między Polską a Indiami.

Stabilność relacji gospodarczych

Relacje gospodarcze Polski z Indiami oraz Pakistanem rozwijają się od lat, jednak ich poziom wzajemnej zależności pozostaje na niskim poziomie. Jakub Kamiński zauważa, że udział tych krajów w handlu zagranicznym Polski wynosi mniej niż 1 proc. Wartość obrotów handlowych z Indiami osiąga 5 miliardów euro, a z Pakistanem 900 milionów euro. Dla porównania, wymiana z Niemcami, największym partnerem handlowym Polski, wynosi niemal 180 miliardów euro.

Wpływ konfliktu na handel

Ostatnie wydarzenia, w tym atak Indii na cele w Pakistanie, mogą wpłynąć na relacje handlowe między tymi krajami a Polską. Kamiński podkreśla, że pandemia koronawirusa unaoczniła, jak zakłócenia w handlu z Indiami mogą prowadzić do niedoborów kluczowych produktów, takich jak leki czy artykuły spożywcze. „Niedobory i wzrost cen mogą dotyczyć także mniej strategicznych produktów, jak ryż czy herbata” – stwierdził ekspert.

Indie jako rynek przyszłości

Indie, jako najszybciej rozwijająca się duża gospodarka na świecie, z prognozowanym wzrostem PKB na poziomie 6,2 proc. w 2024 roku, stają się kluczowym rynkiem dla polskich przedsiębiorstw. Bogacąca się klasa średnia w Indiach stwarza nowe możliwości dla polskiego eksportu, zwłaszcza w branżach kosmetycznej i spożywczej. „Stopniowo poprawiające się warunki infrastrukturalne i administracyjne ułatwią inwestycje na tym wciąż trudnym rynku” – dodał Kamiński.

Wyzwania i szanse dla polskich firm

Magdalena Karbowiak, zastępca dyrektora departamentu windykacji Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, zwraca uwagę na atrakcyjność rynku indyjskiego, który charakteryzuje się wysoką dynamiką wzrostu. „Mówimy zarówno o eksporcie towarów i usług, jak też o inwestycjach bezpośrednich w Indiach” – podkreśliła. W ostatnim raporcie PFR TFI, PwC Polska i KUKE, Indie znalazły się na 7. miejscu wśród najatrakcyjniejszych kierunków inwestycyjnych dla polskich firm.

Bezpieczeństwo transakcji

Karbowiak zauważyła, że mimo pewnych opóźnień w płatnościach, indyjscy odbiorcy dążą do porozumienia z polskimi dostawcami. „Nie jest to więc +szkodowy+ rynek” – oceniła. Warto również zaznaczyć, że w Pakistanie nie odnotowano żadnych spraw windykacyjnych, co sugeruje, że polscy dostawcy dobrze weryfikują swoich kontrahentów. Jednakże, obserwowane spowolnienie w wymianie handlowej z oboma krajami w 2024 roku może budzić pewne obawy.

W obliczu rosnących napięć między Indiami a Pakistanem, wiele krajów, w tym Chiny, Japonia, USA, Francja i Rosja, apeluje o deeskalację konfliktu. Jak zauważyła dr hab. Joanna Modrzejewska-Leśniewska z SGH, Chiny mogą odegrać rolę rozjemcy w tym konflikcie, co może wpłynąć na stabilność w regionie i, pośrednio, na relacje handlowe z Polską.