Socha o komuniach: »Nie można dawać drogich prezentów«

Pierwsza komunia święta to dla wielu rodzin moment szczególny, jednak w ostatnich latach coraz bardziej traci ona swój duchowy wymiar na rzecz materialnych atrakcji. Aktorka Małgorzata Socha, będąca matką trójki dzieci, postanowiła zabrać głos w tej sprawie, krytykując współczesne podejście do komunijnych prezentów. W wywiadzie podkreśliła, że zamiast luksusowych podarunków, warto skupić się na wartościach duchowych i prostocie tego wyjątkowego dnia.

Wzrost materializmu

Wiosna to czas, gdy w wielu polskich domach odbywają się uroczystości pierwszokomunijne. Choć teoretycznie jest to wydarzenie religijne, często przypomina ono bardziej wystawną imprezę niż duchowe przeżycie. Dzieci coraz częściej otrzymują drogie gadżety elektroniczne, rowery elektryczne, a nawet samochody. Takie zjawisko nie umknęło uwadze Małgorzaty Sochy, która w rozmowie z dziennikarzami portalu pomponik.pl wyraziła swoje zaniepokojenie tym trendem.

Skromność i duchowość

Małgorzata Socha, która ma już za sobą organizację pierwszej komunii swojej najstarszej córki, Zosi, przyznaje, że starała się nadać temu wydarzeniu skromny charakter. W wywiadzie aktorka zaznaczyła, że nie rozumie współczesnego wyścigu na drogie prezenty i ekstrawaganckie przyjęcia. „Przerost formy nad treścią. Ja trochę nie rozumiem tego wyścigu, jeśli mam być szczera” – powiedziała Socha, podkreślając, że warto skupić się na duchowym wymiarze uroczystości.

Wartościowe upominki

W przeciwieństwie do panującej mody na luksusowe prezenty, Socha zdecydowała się na prostsze rozwiązanie. Poprosiła rodzinę, aby wspólnie złożyli się na wartościowy upominek, który faktycznie przyda się dziecku. „Wydaje mi się, że jest fajnie, kiedy rodzic gdzieś tam tym zawiaduje i może się na coś umówić z członkami rodziny, ale może, żeby wszyscy się na coś jednego fajnego, wartościowego złożyli” – dodała aktorka, podkreślając, że takie podejście jest bardziej zgodne z duchem uroczystości.

Apel o umiar

Socha apeluje o umiar w podejściu do organizacji pierwszych komunii. Jej zdaniem, warto skupić się na tym, co najważniejsze – duchowym wymiarze tego wydarzenia, a nie na materialnych aspektach. „Sami mamy już jedną komunię za sobą i starałam się, żeby to raczej wyciszać, żeby wszyscy się raczej tak miarkowali” – podkreśliła aktorka, zachęcając innych rodziców do refleksji nad tym, co naprawdę liczy się w tym wyjątkowym dniu.